W poniedziałek 6 marca br. gościliśmy w Miejskiej Bibliotece Publicznej Krzysztofa Daukszewicza
- słynnego satyryka, poetę i piosenkarza.
Nasz gość opowiedział wiele zabawnych anegdot i historii, które mu się przydarzyły. Uczestnicy spotkania mogli dowiedzieć się, że od trzydziestu kilku lat kwestuje na Powązkach.
Napisał 28 książek, w tym dwie „o menelach”, a już ma materiał na trzecią. Nazwany został przez nich ich „promotorem”.
Ze swojego życia rodzinnego zdradził, że ma syna Grzegorza, który jest aktorem i ostatnio rozpoznawany jest jako doktor Adam z Leśnej Góry z popularnego serialu „Na dobrych i na złe”. Natomiast żona Violetta Ozminkowski jest autorką m.in. książki o Wisłockiej, na podstawie której został napisany scenariusz
do najnowszego filmu.
Pan Krzysztof wygłosił też monolog pt. „Muzykoterapia”,
na koniec którego puenta brzmiała tak: „Życie jest najwyższym dobrem człowieka”. Zaśpiewał swoją jedną z najnowszych piosenek, która tematem nawiązywała do obecnej reformy oświatowej. A następnie przeczytał swój wspaniały trzynastozgłoskowiec „Śniadanie Pana Tadeusza”.
Na zakończenie pan Daukszewicz zaśpiewał piosenkę
pt. „Jeszcze jedna noc, jeszcze jeden dzień”, do napisania której inspiracją było zdanie z bajki Kung Fu Panda: „Pamiętaj wczoraj to historia (…) dziś - to dar losu, który trzeba pięknie przeżyć”. Po spotkaniu była możliwość zakupu najnowszej książki autora pt. „Prosto z ambony” oraz uzyskania pamiątkowego autografu.
Spotkanie z Krzysztofem Daukszewiczem
(fot. biblio)