Wakacyjne spotkanie naszego klubu miało nietypowy przebieg bowiem gościliśmy na nim panią Małgorzatę Wołoszyn pracownika Muzeum w Przeworsku. Osobę, która jest skarbnicą wiedzy o historii Przeworska i jego mieszkańców i potrafi to
w fascynujący sposób przekazać. Kilka lat temu ukazała się jej książka „Dawny Przeworsk na pocztowce i fotografii do 1944 roku”, było to więc spotkanie autorskie.
Pani Małgosia odsłoniła nam kulisy powstania tej książki, kłopoty z wydawcą i opowiedziała o filokartystach, którzy udostępnili jej je swoje kolekcje oraz o źródłach i sposobach pozyskiwania materiałów do tego opracowania. Wszyscy klubowicze są mieszkańcami Przeworska i celem naszego spotkania było szersze poznanie historii ulic, na których mieszkamy i budynków codziennie mijanych po drodze. Chcieliśmy także odtworzyć to nieistniejące już oblicze starego grodu. Dowiedzieliśmy się więc ile studni było w dawnym mieście, kto mógł zostać jego mieszkańcem, jakie nacje zamieszkiwały dawniej, kto władał miastem. Na starych fotografiach pani Małgosia pokazała nam owocarnię na przeworskim rynku, spaloną synagogę, nieistniejące już mury
i zasypany staw. Opowiedziała o wyrokach śmierci wykonywanych przez kata i przeworskim przybytku uciech. Osobną kartę w dziejach Przeworska stanowił ród Lubomirskich i jego wkład w rozwój okolicy. Tak szerokiego tematu jak życie miasta na przestrzeni siedmiu wieków nie sposób omówić na jednym spotkaniu.
Pani Małgosi bardzo serdecznie dziękujemy i mamy nadzieję na kolejne ciekawe opowieści, bowiem jest jeszcze do zadania wiele pytań.

Halina Jasnosz