Logowanie

„Kto ratuje jedno życie ratuje cały świat”

„Kto ratuje jedno życie - ratuje cały świat” pod takim tytułem 17 czerwca 2016 r. odbyło się spotkanie śladami Ireny Sendlerowej z książką Renaty Piątkowskiej „Wszystkie moje mamy”. Uczestnicy spotkania tj. uczniowie klas V i VI ze Szkoły Podstawowej Nr 1, 2 i 3 w Przeworsku oraz Szkoły Podstawowej w Ubieszynie dowiedzieli się od pani Piątkowskiej, że słowa te wyryte są na medalu Sprawiedliwy wśród narodów Świata, który otrzymała Irena Sendlerowa.

Autorka chciała przybliżyć zgromadzonym sylwetkę pani Sendlerowej, gdyż mało dzieci wie kim była.
W książce „Wszystkie moje mamy” Pani Piątkowska ukazała świat w czasie wojny widziany oczami dziecka - głównego bohatera Szymana Baumana, który miał kilka mam, a jedną z nich była pani Irena Sendlerowa.

Podczas spotkania kilka fragmentów tej książki odczytała lektorka pani Malwina Kożurno. W pierwszym zaprezentowała sylwetkę już dorosłego pana Szymona, który wspomina wojnę. Gdy zamyka oczy widzi obraz małego chłopca z rozwiązanymi sznurowadłami, który bawi się ze swoim kolegą Dawidem. Fragment ten mówi o tym, jak chłopcy wyobrażali sobie wojnę, jak bawili się drewnianymi pistoletami i udawali generałów.

Następnie pani Renata opowiadała, jak te dziecięce wyobrażenia oczywiście nie znalazły odzwierciedlenia w rzeczywistości. Gdy wybuchła wojna kamienica, w której mieszkał Szymon została zbombardowana. Cały jego świat zniknął – tak jakby została zdmuchnięty. Musiał, jak wszyscy Żydzi nosić opaskę z gwiazdą Dawida i zamieszkać za murami getta, które Niemcy otworzyli w Warszawie. Getto obejmowało 12% miasta, natomiast musiało się w nim zmieścić ok. 1/3 jego mieszkańców. W getcie panowała więc ciasnota, było bardzo zimno, ludzie nie mieli opału, panowała głód, szerzyły się choroby.

Drugi przeczytany przez Panią Kożurno fragment ukazywał sylwetkę Ireny Sendlerowej, która dzięki posiadanej przepustce przychodziła do getta nawet kilka razy dziennie i pomagała Żydom. Mały Szymek widział ją kilkakrotnie, jak przychodziła do jego mamy. Pewnego dnia przyszła ubrana w kilka swetrów i spódnic i powiedziała: „Jestem wielka jak chodząca szafa, a gdy wyjdę z getta będę chudziutka”. Pani Irena wnosiła do getta różne produkty żywnościowe, ubrania, leki i szczepionki. Mając w pamięci zasady pomagania i ratowania wpajane jej od dzieciństwa przez ojca postanowiła, że będzie wyprowadzać dzieci z getta. Irena Sendlerowa uratowała z getta warszawskiego ponad 2500 Żydów.
W tytułowej książce mama małego Szymka zdecydowała się na pomoc pani Sendlerowej. Wyjechał on z getta w pudle, w którym przewożono mydła i proszki.

Lektorka Pani Malwina wspomniała również o tym, że w Bielsku-Białej, skąd pochodzi pani Renata w rocznicę śmierci pani Ireny Sendlerowej odsłonięto mural z jej wizerunkiem w kształcie drzewa. Na zakończenie powiedziała do zebranych uczniów: „Dzielcie się dobrem, a wówczas ono w najmniej spodziewanym momencie do Was powróci”.

Po spotkaniu dzieci miały możliwość zakupu książek autorstwa pani Renata Piątkowskiej oraz uzyskania jej autografu i zrobienia pamiątkowego zdjęcia.

Mamy nadzieję, że dzięki temu spotkaniu dzieci zapamiętają sylwetkę pani Ireny Sendlerowej i jej życiowe motto: „że w życiu najważniejsze jest dobro”.

C.M.

„Kto ratuje jedno życie ratuje cały świat” - spotkanie z Renatą Piątkowską
(fot. biblio)


ul. Piłsudskiego 8.
37-200 Przeworsk
tel. (0-16) 648-76-92

biblio@biblioteka-przeworsk.pl
czytelnia@biblioteka-przeworsk.pl